hej wczoraj stałam o 8.30 i pojechałam do sklepu po drodze spotkałam inne i potem czekaliśmy na weronikę kiedy stanie spała do 12. 00 potem u sandry skakaliśmy na troponinie. a Ola z Niną zabrali mi telefon a na wieczór poszliśmy z weroniką i sadrą na spacer
fota z spaceru wieczorkiem :)
zwariowany ten dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz